NIECH GÓRY PRZYNIOSĄ LUDOWI POKÓJ (Ps 72,3 ) – Roraty 2017
Wzniesienie oczu ku górom potrafi przynieść duszy dziwny pokój… Dziwny, bo ten pokój nie daje spokoju, nie usypia, nie nuży… Ten pokój porywa – tam, wzwyż. Szczyty wskazują niebo, niedostępność, transcendencję… w tajemniczy sposób Kogoś, kto jest „Ponad”. Całe jestestwo człowieka wypełnia się wyzwaniem, palącym pragnieniem, by wstać i tam iść.
Andaluzyjski poeta Vicente Aleixandre, tak wyraża przeżycie ludzi, którzy wyszli na szczyt: Tu na szczycie wszystko jest pogodnym pokojem. Powiewa lekki wietrzyk, bezwonny, przejrzysty i jasny. Tuli nas milczący śnieg i trzyma w swych objęciach, a my wpatrujemy się w horyzont, ach, jak bezkreśnie roztaczający się przed naszymi oczyma. Nad całością wzeszło już słońce, które trwa i wciąż jeszcze zalewa nasze włosy…
Drodzy!
Zapraszam w góry Boga, od 4 grudnia, codziennie (poniedziałek – sobota) o godz. 6.30. Razem na Mszy roratniej, w blasku ognia, wpatrzeni w Tę, która udała się z pośpiechem w góry (Łk 1, 39) chcemy tam wznieść nasze oczy, wołając za Psalmistą: Niech góry przyniosą ludowi pokój (Ps 72,3)… pokój przejrzystego wiatru, milczącego śniegu, bezkresnego horyzontu, wschodu Słońca, które trwa… pokój widzenia i wychodzenia Ponad.
Dla alpinistów ducha – jutrznia o godz. 6.00.
Po Mszy roratniej codziennie zapraszamy do „schroniska” w naszej duszpasterskiej Kanie na śniadanie.